---
I ten stukot liści spadających
szarość
i metaliczny chrzęst
wbijają się w podeszwy
gdy chcę je wyciągnąć
ranię sobie palce
i kropla krwi spływa
rozmyta deszczem
Kałuże są brunatne
rdza czy krew
Nie mogę się przyzwyczaić do jesieni
Odkąd wymyślili stalowe liście
(22.10.1974)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz