---
Dziś znika melancholia, ulatnia się spleen,
Bo Marta wkroczyła dziś w swój sweet sixteen.
Więc choć do pełnolecia zostały jej trzy,
Od dziś wolno mieć jej te niegrzeczne sny.
I choćby zrzędziła jej znów Ciotka Zocha,
Dziś może się Marta legalnie zakochać.
Nie sięgną od dziś jej dzieciaki do pięt,
Bo Marta wkroczyła w swój age of consent.
Gratulacje przesyła jeden Chłodek -- Wuj...
(Jakże czas ten leci, o Boże ty mój!).
(16.10.2005)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz