piątek, 22 maja 2009

Do komunisty

---
Bóg cię kocha niesłychanie.
Tu dowody - popatrz na nie.

Kład od chrzesnych. Komp od wuja.
(A tyle natrułam mu ja,

Że dwa kompy są już w domu...
Dureń wuj... Nie mów nikomu!).

Ciotka Zocha... Hmmm... Play Station.
(Też wydatek! Kirje Elation!).

Ciotka Ewa - DVD.
(Dobra tylko kiedy śpi).

Babcia Józia - z włóczki sweter.
(Się wyrzuci - będzie rwetes...).

Dziadek Antek znów cię olał.
(Wszystko wydał na jabola).

Dziadek Zbychu - dwa tysiące.
(Zawsze chytry na pieniądze...).

A od siostry - em pe cztery.
(Też się szarpła, do cholery!).

Razem... jakieś dziesięć klocków.
(Minus obiad, no i nocleg).

Całkiem nieźle, jak na ciebie...
Bóg cię kocha... Jesteś w niebie?

(22.05.2009)

środa, 13 maja 2009

Wulgarna piosenka

---
(na melodię "Zocha izbę zamiatała")

Cipo, cipo, cipo, cipo, ci powiadam:
Pipa, pipa, pi pamiętam (czyn nie lada!).
Pi pamiętam: trzy czternaście...
Co? Nie wiecie? To dupaście.

Dupo, dupo, du podobno jest z Linuxa.
Dymam, dymam, dy mam w stawie: toż to chutzpah!
Dy mam w stawie, za oborą;
Przez co ryby mi nie biorą.

Chuju, chuju, who you are, it doesn't matter...
Pierdol, pierdol, Pierre dolewał - zmoczył sweter.
Pierre dolewał w jakimś kącie
I zachował się jak... prącie.

Prącie, prącie, prą cię gazy jelitowe,
Jebaj, jebaj, je bajecznie puść! To zdrowe!
Je bajecznie puszczaj w spodnie,
To wesoło jest i modnie!

Kurwa, kurwa, kur wam puszczę w waszą chatę!
Szajse, Szajse, Szaj se weźmie na rabatę...
Szaj se weźmie; bo niczyja...
Cicho! Bo cie pizgnę w ryja!

...

Takie były zabawy, spory w one lata
Śród cichej wsi litewskiej, kiedy reszta świata...


(12.05.2009)