środa, 15 czerwca 2011

Lato, lato...

---

Już za parę dni, za dni parę,
Przyjdzie skończyć nam ten kabaret.
Pożegnania kilka słów, requiescat, pacierz zmów,
Do widzenia wam i ... suffocare.

Lato, lato, lato czeka,
Razem z latem czeka przekaz:
"Żadna rzeka, żaden las!
Są zatrute, proszę Was."

Lato, lato, nie płacz czasem,
Żeś z siarczanem i hałasem,
Że nad tobą dymu cień
W noc przerobił jasny dzień.

Lato, lato, znów na drzewach
Zbrakło liści, nic nie śpiewa...
W kwaśnym deszczu twoja twarz...
Cóż dobrego dla nas masz?

Lato, lato, ci powróżę:
Nie pożyjesz wiele dłużej.
Kiedy zniknie zapach bzu,
Także nas zabraknie tu.

(15/06/2011)

Brak komentarzy: