Ruszaj Marto do Powidza
Sobkowiaków poodwidzać!
Łódkę wynajm! Zabierz Śpiwór
I na wody czekaj przybór.
Gdy już spłyniesz w toń jeziora,
Na przygody przyjdzie pora:
Ty na łódce lewym halsem,
A tu w stępkę puka palcem...
Wuja Włodek, świetny nurek,
Co w kadłubie wierci dziurę.
Jak wywierci -- to się wie --
Wszyscy legną wnet na dnie!
Ale nic to; Keine Schade;
Damy sobie i z tym radę.
Wie to w końcu wszystka wiara,
Jaki z Wuja jest aparat...
... Oddechowy, jasna rzecz.
Wszystkie strachy idą precz,
Bo dwóch nurków, taka mać,
Może z jednej butli ssać...
Aż potrójnie wszystko widzą :-)
Ruszaj Marto do Powidza!
(18/05/2002)
wtorek, 31 marca 2015
czwartek, 26 marca 2015
Studia egotystyczne. Jestem sobie.
Jestem sobie człowiek luźny...
Nie autochton, lecz podróżny.
A do tego, oczywista --
Ekskremista.
Anarchista, melancholik...
I filozof z bożej woli.
A z tym wszystkim, niestety --
Artretyk.
I reumatyk, i poeta,
(Tylko jakoś wena nie ta!)
Przy tym (już to powiédz!) --
Krótkowidz.
Trochę pyknik, trochę głuchy,
W nosie cięgiem brzęczą muchy --
Nienajmniejsza to bieda,
Że abnegat.
Czasem schizol, vel aparat.
"Niegodziwy dziad" (to Stara...).
Jak powstrzymać się nie uda,
To maruda.
Dziś marzyciel, jutro sceptyk.
Migrenista i dyspeptyk
Czymś ciągle zasroman...
Meloman.
Ironista. Wręcz sarkasta.
Niby chłop, lecz ciut niewiasta
(Zdaniem pewnych pań)...
Borderlajn.
Jestem sobie człowiek luźny...
Ciut za wczesny, ciut za późny.
Oraz, całkiem nie z tej ziemi,
Hiperempatemik.
(26/03/2015)
Subskrybuj:
Posty (Atom)